Mimo deszczowej aury tegoroczne dożynki Gminy Zabierzów należą do bardzo udanych, a wszystko za sprawą Mieszkańców Gminy Zabierzów, którzy przygotowali tak wspaniałą oprawę tegorocznego Święta Plonów. Także i my, Mieszkańcy Aleksandrowic pod przewodnictwem sołtysa Jana Kądzioły, aktywnie zaangażowaliśmy się w promocję tradycji naszego regionu i na swoim stoisku przedstawiliśmy cząstkę tego bogactwa kulturowego naszej okolicy w postaci lokalnych specjałów i podkrakowskiego folkloru.
Dzięki Wam, aleksandrowickie stoisko należało do najbarwniejszych, zarówno pod względem dekoracji jak i wspaniałych smakołyków, choć trzeba przyznać, że wszystkie miejscowości, które brały udział w prezentacji, przygotowały się bardzo solidnie i zagwarantowały mnóstwo atrakcji.
Dekoracja naszego stoiska była dziełem: Grażyny Celarskiej, Grażyny Waluś, Zofii Olech i Bożeny Tekielak.
Z kolei Nasze urocze „Krakowianki” w tradycyjnych strojach: Janina Kądzioła, Genowefa Kopczyk, Helena Białecka i Krystyna Białecka wprost po odprawionej odpustowej sumie i procesji ku czci św. Bartłomieja Apostoła w Morawickim Kościele przybyły do Balic, aby idąc w barwnym korowodzie wręczyć w Imieniu Mieszkańców Aleksandrowic symboliczny, dożynkowy chleb Panu Prof. dr hab. Eugeniuszowi Herbutowi - Dyrektorowi Instytutu Zootechniki PIB w Balicach - jako podziękowanie za życzliwość i dobrą współpracę sołectwa z Instytutem.
Ja również otrzymałam piękny bochen chleba od życzliwych Mieszkańców Pisar. To już drugi raz, gdy otrzymuję taki dar od przedstawicieli tej miejscowości, za co bardzo dziękuję!
Najbardziej jednak byłam wzruszona z otrzymania bogatego kosza z owocami i kwiatami od Mieszkańców Aleksandrowic. Dziękuję pięknie wszystkim Państwu za ten symboliczny wyraz wsparcia i życzliwości na co dzień! Jednością i aktywnością jeszcze wiele dobrego zrobimy dla Naszej Miejscowości!
Podziękowania składam również Panom, którzy pomagali przygotować stoisko i Paniom które przyrządziły potrawy i upiekły ciasta na dożynkowy stół:
Kazimierze Strumińskiej, Barbarze Rusinek, Jolancie Kroń, Halinie Dukała, Danucie i Wojciechowi Korpakom, Grażynie Waluś, Janinie i Janowi Kądzioła, Genowefie i Henrykowi Kopczykom, Helenie Białeckiej i Stanisławowi Bała, Krystynie i Adamowi Białeckim, Renacie Matacz, Wandzie Mrozińskiej, Annie Mizera, Bożenie Tekielak, Markowi Kwaśnikowi.
Na naszym stoisku aż do późnych godzin wieczornych można było zasmakować wspaniałych wypieków i zachwycić się nalewką Sołtysa, kiełbasą Prezesa, smalczykiem z cebulką Krysi, domowym chlebem Helenki i skrzydełkami Bożeny. Wszystko to w dożynkowej, barwnej oprawie i przy dobrej zabawie!
Nasze Aleksandrowice są "the best" !!!
Za zgodę na wykorzystanie zdjęć bardzo dziękuję Panu Wojciechowi Wojtaszkowi.